wtorek, 10 grudnia 2013

Na Pryszcz cz.1

                          
                           Z pogorszeniem cery wieku młodzieńczego spotkałam się w wieku zupełnie nie młodzieńczym, czyli po 20stce. Na pierwszej wizycie Pani Dermatolog popatrzyła na mnie z lekkim zażenowaniem kiedy z rozpaczą w głosie powiedziałam " trądzik? Przecież ja nie jestem już młodzieńcem?". Wyszyłam z receptą i nadzieją że do końca życia nie będę miała cery o kolorycie i fakturze przypominającej pizze. Od tego czasu miałam zmienić nawyki, przyzwyczajenia - a przede wszystkim kosmetyki. Tak zrobiłam. Te które przedstawiam poniżej używam codziennie.

1. Maść dermatologiczna 

Do dermatologa nie opłaca się iść tylko wtedy, kiedy mamy bardzo dużo pieniędzy i w zasadzie nie zależy nam na poprawie naszej skóry. Ja zanim wylądowałam na fotelu w gabinecie miałam przyjemność zafundować sobie zupełnie bez skutecznie mikrodermabrazje, piling kalwitacyjny, zabieg ze strzelającego prądu oraz maseczkę z alg. Zupełnie bez rezultatu. Za jedną piątą wydanych pieniędzy dostałam w aptece na receptę maść która pozbyła mnie wszelkich zmian w 2tygodnie. Od tego czasu muszę na prawdę długo siedzieć w KFC żeby zobaczyć pogorszenie skóry. Maści nakładam raz dziennie, przed spaniem, na strefę T.

2. La Roche Posay, Effaclar Duo

Effecler Duo kupiłam po reklamie dermatologa, zachwalaniu w internecie i bardzo korzystnej promocji w sieci apteczno-drogeryjnej. Dla mnie to hit, bo nie wysusza mojej i tak już suchej skóry na policzkach, a jednocześnie nie dopuszcza do powstania nowych niedoskonałości. Skóra rano nie jest spięta i przesuszona, jak to działo się po innych tego typu specyfikach, a lekko lśniąca i wyraźnie nawilżona. Idealny do suchej skóry z problemami. Używam go na noc, razem z maścią dermatologiczną.

skład:Aqua/Water, Glycerin, Cyclohexasiloxane, Hydrogenated Polyisobutene, Niacinamide, Isopropyl Lauroyl Sarcosinate, Ammonium Polyacryldimethyltauramid E/Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, Silica, Methyl Methacrylate Crosspolymer, Sodium Hydroxide, Salicylic Acid, Nylon-12, Zinc PCA, Linoleic Acid, Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl, Hydroxyhydrocinamate, Capryloyl Glycine, Capryloyl Salicylic Acid, Caprylyl Glycol, Piroctone Olamine, Myristyl Myristate, Potassium Cetyl Phosphate, Glyceryl Stearate SE, Parfum/Fragrance

cena: ok. 50zł / w promocji 36zł


3. Bioliq Dermo, Krem do cery trądzikowej na dzień

Szukałam kremu matującego, ale nie wysuszającego kremu na dzień. Treściwego, który ukoi twarz jesienią i zimą. Ten jest idealny, łagodzi podrażnienia, zaczerwieniania, koi skórę, nie wysusza, u mnie nie zapycha i nie powoduje dodatkowych podrażnień. Dla mnie jest świetny na tą porę roku, jedyne co mi nie pasuje to brak filtra UV. Używam go jako kremu na dzień.

Skład: Aqua, Cetearyl Ethylhexanoate, Cyclopentasiloxane, Cetyl Alcohol, Isohexadecane, Macadamia Integrifolia Seed Oil / Tocopherol, Glycerin, Polyacrylamide / Hydrogenated Polydecene / Laureth - 7, Glyceryl Stearate Citrate, Stearyl Alcohol, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Glycerin / Alcohol / Cimicifuga Racemosa roqt Extract, PEG - 60 Almond Glycerides / Butylene Glycol / Caprylyl Glycol / Carbomer / Glycerin / Nordihydroguaiaretic Acid / Oleanolic Acid, Glycerin / Camellia Sinesis Leaf Extract, Dimethicone, Alcohol / Onopordum Acanthium Flower/Leaf/Stem Extract, Lactic Acid, Benzyl Alcohol / Methylchloroisothiazolinone / Methylisothiazolinone, Disodium EDTA, Tocopherol, BHA, Parfum

Cena: ok. 15zł. 

 4. Garnier, Czysta Skóra, Żel myjący


 

W kwestii żeli do mycia twarzy nie jestem zbyt wymagająca. Ważne żeby pienił się, mył, a twarz była wyraźnie czysta i napięta. Kiedyś kupowałam wyłącznie apteczne kosmetyki, ale potem zobaczyłam że moja skóra tak samo przyjmuje  Clinique, Ziaja, jaki i żel do higielny intymnej używane kiedyś przeze mnie przez 2 tygodnie  bo nie miałam czasu iść do drogerii jednak bardziej do twarzy. Takie tam życie na bogato w stolicy. Od dłuższego czasu używam Garniera, ale to bardziej kwestia przyzwyczajenia niż jego nadprzyrodzonych możliwość. Na pewno nie robi mi krzywdy. 

Skład: Aqua, Coco-Betaine, Peg-8, Sodium Laureth Sulfate, Peg-120, Methyl Glucose Dioleate, Disodium Cocamphodiacetate, Sodium Chloride, Salicylic Acid, Zinc Pca, Cucumis Sativus/Cucumber Fruit Extract, Hamamelis Virginiana/Witch Hazel Extract, Menthol, Menthoxypropanediol, Tetrasodium Edta, Propylene Glycol, Hexylene Glycol, Methylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, Propylparaben, Phenoxyethanol, Parfum/Fragrance, Limonene, Benzyl Salicylate, Linalool, Hexyl Cinnamal, Citral (F.I.L. B10512/1).

Cena: ok 15zł 

 

Nie są to na pewno uniwersalne metody, ale u mnie działa:) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz